Opis wyjazdu

Wyrusz z nami w lipcu na niezapomnianą podróż do Słowenii! Poczuj magię Alp, skosztuj specjałów słoweńskiej kuchni i odkryj, co Słowenia ma nam do zaoferowania. To będzie prawdziwa uczta dla ciała i ducha! Odwiedzimy najpiękniejsze zakątki Słowenii. A po drodze czeka na nas Salzburg i słoneczny rejon czeskich winnic w okolicach Mikulova. Po drodze do i ze Słowenii:

• Zatrzymamy się w Salzburgu, mieście Mozarta, gdzie zachwycimy się barokową architekturą i dźwiękami muzyki klasycznej

• Wracając odwiedzimy Mikulov w Czechach, urokliwe miasteczko z pięknym zamkiem i bogatą historią oraz świetnymi widokami na winnice

Słowenia - kraj niekończących się możliwości:

• Zakwaterujemy się w okolicy Krajnskiej Gory, skąd wyruszymy na podbój Alp

• Odwiedzimy Bled, bajkowe miasteczko nad jeziorem z malowniczą wyspą, wyruszymy na godzinny, łatwy trekking na Ojstricę, skąd roztacza się panoramiczny widok na Bled i okolice, to tu będziemy podziwiać zachód słońca

• Wybierzemy się do licznych wąwozów, odwiedzimy okoliczne wodospady

• Skosztujemy tradycyjnych słoweńskich potraw

• Dodatkowe atrakcje:

  • Wycieczka do Triglavskiego Parku Narodowego, gdzie podziwiać będziemy majestatyczne szczyty Alp i wodospady

  • Odwiedzimy wieś Jamniki z charakterystycznym kościołem na tle Alp o wschodzie słońca

  • Niespodzianka! Zabierzemy Was także do Włoch, nad jezioro Fusine z widokiem na górę Mangart

Po przyjeździe i zakwaterowaniu w hotelu odwiedzamy jeden z najbardziej spektakularnych wodospadów w Alpach - Gollinger lub wybieramy spacer starówką Salzburga. Zrobimy kilka zdjęć tego pięknego miasta. Kolejnego dnia kontynuujemy naszą podróż i zatrzymujemy się już w Słowenii, odwiedzając gminę Kranjska Gora. Czas spędzimy tu skupiając się na najciekawszych miejscach w okolicy. Wodospad Slap Peričnik, górskie doliny pod Triglavem, niewielkie polodowcowe jeziorka i wizyta we Włoszech z widokiem na spektakularną ścianę Mangartu. Następnie odwiedzimy kultową Ojstricę i Osojnicę z imponującym widokiem na wyspę Blejski Otok, na której znajduje się charakterystyczny, niewielki kościółek… na tle Alp Julijskich. Na deser mamy kolejne słoweńskie wodospady i skryte wąwozy. A wracając odpoczniemy w Czechach. Czeka na nas rejon pełen winnic i zabytków - Mikulov.

#sLOVEnia