Dzień dobry Pieniny!

Mimo ciężkiego tygodnia...bezlitosna pobudka o 4 rano! Na szczycie Trzech Koron około godz. 8. Warto było :) Kolejnymi etapami były: spacer Drogą Pienińską oraz zachód słońca w Łapszance. 15-godzinna wycieczka była spektakularna!!! W kolejnych postach dokładne relacje.

W drodze na Trzy Korony. Retro style ;)

Previous
Previous

Pieniny w czarno białej odsłonie

Next
Next

Jesienna sesja :)