Burzowo... oraz popołudniowa Dolina Białego
To był długi dzień. Znowu nie udało mi się złapać burzy, ale chmury były spektakularne:) Sesja w Dolinie Białego przy fantastycznych wodospadach oraz późnowieczorna, "moja" chatka, znana z zeszłorocznego zdjęcia "Cabin in the Mist" :)